pielgrzymki 2021

W 2021 roku odbyły się ze względu na realne zagrożenie COVID-19 tylko dwie pielgrzymki. Pierwsza do Niepokalanowa, natomiast druga do Sanktuarium w Oborach.

___________________________________________________________

Spotkanie z Matką

Pątnicy z diecezji toruńskiej wyruszyli do Niepokalanowa.

Grupa 62 pielgrzymów z Błotek, Czarnowa, Turzna, Złejwsi Wielkiej, Czarnego Błota, Kamionek Wielkich, Gronowa, Gostkowa, Torunia, Przysieka, Cegielnika oraz Rozgart udała się na spotkanie z Matką Bożą.

Podczas Mszy św. 5 czerwca 2021 roku na placu obok bazyliki w Niepokalanowie pielgrzymi zawierzali Matce Najświętszej siebie, wszystkie sprawy, rodziny, problemy. Eucharystii przewodniczył o. Mariusz, gwardian ojców franciszkanów, a słowo Boże wygłosił o. Edmund Szaniawski, marianin z Góry Kalwarii, który przedstawił św. Józefa jako wzór dla mężów i ojców. Po Mszy św. nastąpiło wystawienie Najświętszego Sakramentu i nabożeństwo wynagradzające Niepokalanemu Sercu Maryi.

Historię męczeństwa o. Maksymiliana Kolbego oraz klasztoru w Niepokalanowie przedstawił jeden z braci zakonnych podczas zwiedzania Muzeum św. Maksymiliana. Pielgrzymi zwiedzili również remizę Ochotniczej Straży Pożarnej w Niepokalanowie prowadzoną przez braci zakonnych i muzeum samochodów papieskich.

Artykuł z niniejszego wydarzenia ukazał się w Tygodniku Katolickim "Niedziela" nr 27/4 VII 2021 roku, strona VIII



___________________________________________________________

Odkryć sens cierpienia

Pielgrzymi z podtoruńskich miejscowości udali się do Obór, aby pobłębić relację z Jezusem i Jego Matką oraz modlić się o zdrowie dla bliskich.

W sobotnie przedpołudnie 11 września 2021 roku przybyła do kalwarii Matki Bożej Bolesnej w Oborach (diecezja płocka) 42-osobowa grupa pątników z Turzna, Przysieka, Rozgart, Błotek, Górska, Kamionek Dużych, Gronowa, Brzeźna oraz Torunia. Wierni wzięli udział we Mszy św., modlili sie na Różańcu, Koronką do Miłosierdzia Bożego oraz przyjęli błogosławieństwo chorych.

Przyjdźcie wszyscy

W homilii o. Piotr Męczyński, karmelita, przedstawił znajdujący się w gdańskiej katedrze - jego rodzinnych stronach - obraz zatytułowany Chrystus Ukrzyżowany. Przedstawia on Chrystusa rozpiętego na krzyżu, który skłania głowę, patrzy na wszystkich zgromadzonych u Jego stóp, wyciąga do nich swoje ramiona i zdaje się mówić: "Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię". Pod tym krzyżem byli chorzy, ubodzy, dotknięci kalectwem. Byli tam ludzie o kulach, z opaską na oku, leżący na łożu boleści. Niezwykłe było to, że wszyscy oni patrzyli w górę na Jezusa. - Kluczem do odczytania sensu cierpienia tych ludzi - kontynuował - jest krzyż Chrystusa, Wcielonego Słowa, które wyszło naprzeciw naszym słabościom, biorąc je na swoje barki w tajemnicy krzyża.

Trzy postaci

Data pielgrzymki nie była przypadkowa. Następnego dnia ogłoszono światu dwóch nowych błogosławionych: kardynała Strefana Wyszyńskiego oraz m. Elżbietę Różę Czacką, które to postaci również przypomniał o. Piotr.

Siostrę Elżbietę nazywano Niewidomą Matką Niewidomych. Była ona założycielką Zgromadzenia Franciszkanek Służebnic Krzyża. W czasie okupacji hitlerowskiej młody ks. Stefan Wyszyński pełnił posługę kapłańską w ośrodku dla niewidomych w Laskach pod Warszawą, założonym właśnie przez m. Elżbietę Czacką. Róża Czacka od dzieciństwa zagrożona była ślepotą. Po wielu nieudanych próbach ratowania resztek wzroku utraciła go ostatecznie w wieku 22 lat. Usłyszała wówczas wewnętrzne wezwanie, aby zająć się osobami niewidomymi, które wówczas w Polsce pozostawione były same sobie. Po wielu latach m. Elżbieta wspomina, że ten cios przyjęła jako dar Boży.

Z bogatej biografii Prymasa Tysiąclecia o. Piotr przypomniał pewien epizod, który miał miejsce w czasie Powstania Warszawskiego. Pełniąc posługę kapłańską wśród powstańców w pobliskich lasach, natrafił on na ciężko ranną dziewczynę. Rana postrzałowa była tak duża i tak mocno krwawiła, że dziewczyna nie mogła iść. Wówczas ks. Wyszyński związał ranę swoją stułą i zaniósł ranną na rękach do szpitala. Po wielu latach do Prymasa Polski podeszła elegancka kobieta z dziećmi i spytała czy ją pamięta. To była ta dziewczyna z powstania.

Trzecią osobą, którą przybliżył o. Piotr, był król Jan III Sobieski, który 12 września rozgromił wojska tureckie pod Wiedniem.

W autokarze pielgrzymi pamiętali o modlitwie o zdrowie dla Urszuli Kołtun, która organizowała nasze pielgrzymki przez 50 lat.

Artykuł z niniejszego wydarzenia ukazał się w Tygodniku Katolickim "Niedziela" nr 41/10 X 2021 roku, strona III

___________________________________________________________

 
www.jmikolajczyk.pl